-lekki poliester oliwkowy ripstop
-siatka doszywana do bazy będzie szyta grubszymi nićmi 40, zamiast 80
-wzmocnienia z cordury będą szyte nićmi grubości 40
-wzmocnienia z cordury będą miały podwójny szew
-kaptur będzie powiększony
-ściągacze w nogawkach i rękawach
-wentylacje: 2x plecy, 1xna posladkach, 2X na udach
-ochraniach przewlekany przez krocze, dający możliwość czołgania się do tyłu, bez obawy podciągania się bluzy do góry
-większa ilość juty
-kieszenie po jednej na ramionach i przedraminach, razem 4 sztuki
Ceny od 550ł
Więcej w: "CENNIKU".
Poleciłbym zrobić ochraniacze na kolana jeszcze, oraz popróbować z chest ring'ami do GSów, tak by nie trzeba było robić kieszeni, które na dłuższą metę i tak są zbędne. Chodzi mi, by można było je zakładać na GS, ale tak, by warstwa juty była nad tym na plecach.
OdpowiedzUsuńMoże dobre były by wzmocnione rozdarcia w okolicach pagonów oraz po bokach na wysokości paska,żeby założyć chest ring ale wtedy można by sięgnąć do niego od przodu a z tyłu byłby kamuflaż ghillie?
UsuńMam takie pytanie, w jaki sposób mocuje Pan do GS-ów naturalny farsz? Bo do tej pory nie znalazłem zdjęć na blogu odpowiadające na moje pytanie. Pytam tak z ciekawości.
OdpowiedzUsuńParę nitek wiążę na guzeł na siatce.
OdpowiedzUsuńMam palące pytanie, mianowicie wzmocnień na kolana i łokcie: z czego są zrobione? Czy z cordury czy z brezentu? I gdzie najlepiej po korzystnej cenie je zakupić?
OdpowiedzUsuńOsobiście uważam że najlepszy ghillie powinien byc wykonany z pasków juty i sznurków juty. Wiem że nawet takiej metody używa m.in. GROM, snajperzy Bundeswehry. A i mała rada ode mnie dotycząca farbowania worków jutowych. Kiedy chciałem pofarbować worki na kolory pistacjowy i jasna zieleń pierwsze farbowanie było okropne ( może dlatego że worki były stare i miały kolor lekko brązowy). Pistacjowe miały kolor żółty, a jasno zielone miały kolor ciemnozielony. Na szczęście kiedy wrzuciłem worki razem i poczekałem ok. 30 min zółty nabrał kolru pistacji a ciemno zielony lekko stracił kolor i barwnik. Wrzucałem po 2 sztuki do garnka (żółty i ciemnozielony). Suszenie na słońcu wcale nie przeszkadzało, natomiast na wietrze szybko wyschły :) Gdyby komuś nie wyszły kolory worków, a dokładniej odcienie radzę namoczyć i podgrzewać ok. 30 minut wtedy traci barwnik, natomiast gdy chcemy przyciemnić musimy dosypać barwnika o ciemniejszej barwie lub namoczyć w garnku z ciemniejszym workiem i podgrzewać też ok.30 min. w garnku.
OdpowiedzUsuńWzmocnienia są z Cordury 1100 impregnowanej w kamo CCE. "CAMOLEON" na allego ma tego spory wybór.
OdpowiedzUsuńOdnośnie pasków z juty. Lepsze są paski z worków lnianych, z tego względu że dłużej są paskami, zamiast sznurkami. Jutowe paski dosyć szybko stają się sznurkami, dlatego że juta nie jest tak sztywna i gęsto tkana jak len.
Jest jeszcze taki materiał którego używa się jako podkład do malowania ( płutno ?), można było na nim wyszywać muliną różne wzory, czy dekorować np. butelki. Jak sobie przypomnę jak się nazywa dam znać.
Chciałbym się dowiedzieć czy juta na przedstawionym GS jest farbowana czy nie?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nie, była tylko kąpana w oczku wodnym.
OdpowiedzUsuńniezłe ;)
OdpowiedzUsuńWitam.
OdpowiedzUsuńZ tego co widze blog już jest martwy ale jeżeli autor jeszcze tutaj zagląda to chciałbym zadać jedno pytanie.
Chciałbym się zapytać w jaki sposób są one robione od nowa i czy jest to na tyle trudne że warto przerabiać od nowa mundury.