niedziela, 13 listopada 2011

Ghillie Suit kurtka snjpera/zwiadowcy



Przedmiotem licytacji jest kurtka 3D z naszytymi imitacjami liści. Kurtka pasuje swobodnie na osobę do 180cm wzrostu i 105 cm obwodu w klatce piersiowej, przód kurtki zapinany na 3cm guziki kanadyjskie, po bokach znajdują się naszyte dwie boczne kieszenie, obszerny kaptur. Kurtkę można swobodnie zakładać na mundur. Kurtka o nieco ciemniejszym odcieniu w sprzedaży na aukcji.

Teren: las liściasty
Pora roku: Późna Jesień

Kurtka uszyta w kraju, żaden materiał/surowiec kurtki nie pochodzi z chin.





Dodatkowe zdjęcia:








niedziela, 6 listopada 2011

Pomocna dłoń/w budowie

W dziale tym będą zamieszczane pytania, które otrzymuję od Was i będą na nie udzielał odpowiedzi. Pierwsze i najczęściej zadawane pytanie:

1. Jak mocować naturalne maskowanie ?

Istnieją dwa sposoby mocowania naturalnego farszu do ghillie suit. Pierwszy z nich to:

A-wpinanie trawy - sposób ten jest prosty i szybki, jeżeli chcemy w ciągu 10 minut pokryć cały GS naturalnym farszem. Rwiemy sporę kępy trawy, łamiemy na pół i mocno wciskamy w oczka siatki. Pomimo że sposób jest szybki, to trawa dość szybko wyskakuje z pomiędzy oczek. Metoda ta wymaga praktyki ( dokładnie chodzi o to by sporą kępę trawy ciasno upychać pomiędzy oczka i dość głęboko.

B-przywiązywanie-sposób ten jest bardziej czasochłonny, ale skuteczniejszy. Pan Rafał Kubiński opisuje go w książce "Snajper-ukryta broń dowódców" i pisze by niewielki kępy trawy po prostu przywiązywać na jeden supeł. Ja jednak polecam by te niewielki kępy przywiązywać tak by pierwszy supeł był mocniejszy, drugi już nieco słabszy. Dzięki temu naturalny farsz długo siedzi na siatce, a wyciągnięcie go polega tylko na szarpnięciu kęp trawy. Zdjęcie poniżej:



Wpinanie, wiązanie naturalnego farszu odnosi się do strojów mających farsz sznurkowy (juta, len, rafia)

2. Jak konserwować ghillie suit ?

Ghillie suit z farszem jutowym, lnianym, rafią nie należy:

-prasować,
-przechowywać w szafce z ciuchami w domu,
-prać w detergentach, jedynie co to opłukać wodą z węza ogrodowego jeżeli np. zapach jego jest niewłaściwy (przykład z bloga: był moczony w wodzie gdzie było trochę zdechłych ryb, przez co zapach ryb został na GS-ie), czy kolor juty jest zbyt ciemny
-przechowywać go ugniecionego, zrolowanego

Ghillie suit z farszem należy:

-rozłożyć, zawiesić
-wietrzyć czasem w cieniu
-można raz w roku zmoczyć w stojącym oczku wodnym
-uzupełniać sztucznym farszem np. luki, lub bardziej urozmaicać np. pakami z lnu, innym materiałem
-suszyć

3. Camelback pod ghillie.

Kolega stosowa tą metodę czołgając się po 2-3 godzinach nie w gorącym słońcu i stwierdził:

- camelback utrudnia oddychanie pleców przez to uczucie gorąca jest bardziej odczuwalne
- woda jest nieprzyjemnie ciepła
- woda po nagrzaniu promienaimi dodatkowo grzała plecy.

Osobiście uważam że wodę lepiej mieć w sztywnym pojemniku (manierka) w kieszeni gdzieś z boku i pić tylko wtedy, gdy Nasz ruch wogóle jest niezauważalny (cień, noc, złe warunki pogodowe, itp.)

4. Juta ? A może coś innego ?

Częste zadawane pytanie. Z pośród:

- juty
- lnu (sznurek)
- konopi (sznurek)
- rafii

Jest łatwo dostępna, tania (w przeciwieństwie do pozostałych), nie szeleści (tak jak rafia), bardzo łatwo się ją barwi, po kilkukrotnym użytkowaniu bardzo trudno ją odróżnić on naturalnej trawy (nawet w kolorze zielonym).

Jeżeli zaś chodzi sztuczny farsz uzyskany np. z mundurów, też się spisuje, ale w innym terenie i nie jest tak podatny na przeróbkę jak juta.

5. Wyposażenie pod Ghillie ?

Odpowiedź na pytanie OLO. Jest kilka metod przenoszenia szpeju.

1. Narzuta na umundurowanie (stosują sw bundeswehry)
2. Kurtka/Kombinezon jako baza gs-a bardzo obszerna, na której są naszyte od przodu, pod pachami suwaki dla lepszego dostępu do kamizelki pod spodem.
3. Rozmieszczenie szpeju po całym gs-ie. Gs z masą naszytych kieszeni, wewnętrznych jak i zewnętrznych. 6. Mocowanie siatki do bazy za pomocą kleju na gorąco.
Pomysł (od jednego z czytelników) ciekawy, z pozoru szybszy i wygodniejszy. Niestety siatkę łączoną do bazy za pomocą kleju można oderwać używając minimum siły jednym palcem. Nie polecam.