niedziela, 24 stycznia 2010

Pierwszy GHILLIE SUIT już sprzedany

Strój maskujący wystawiony na aukcji. Poniżej link:

www.allegro.pl/show_item.php?item=912297696

Na początku miesiąca Luty zostanie wystawiony na aukcji allegro strój ghillie suit robiony własnoręcznie. W skład kompletu będą wchodziły następujące rzeczy:

-bluza z kapturem i maskowaniem twarzy
-spodnie
-rękawiczki

Strój jest robiony na bazie munduru niemieckiego w kamuflażu Flectran. Bluza (rozmiar 7) pasująca spokojnie na osobę do 180cm wzrostu i do 100cm w klatce piersiowej, spodnie( rozmiar 8) pasujące na osobę mającą w obwodzie do 90cm i nogawki mającej długość całkowitą 106cm. Strój jest w etapie przypinania sztucznego farszu. Ta wersja stroju jest poprawiona od wersji wcześniejszej (wersja kombinezon). W bluzie jest swobodny dostęp do 3 kieszeni (dwie na klatce piersiowej, jedna na ramieniu), i do 5 kieszeni w spodniach (dwie po bokach zapinane, dwie otwarte kieszenie i jedna z tyłu na guzik.

ETAP 1. Przyszywanie siatki:

-bluza





-spodnie





-rękawiczki



ETAP 2. Doczepianie sztucznego farszu:

-bluza





-spodnie





-rękawiczki



ETAP. 3 Po kąpieli i wysuszeniu

bluza



spodnie



ETAP 4. KOŃCOWY EFEKT.



























Ogólna charakterystyka:

-dodatkowa, druga większa kratka na plecach z cieńszą siatką
-farsz na polarowych-cienkich rękawiczkach
-większe wzmocnienia na łokciach, klacie i podbrzuszu, kolanach
-wszystkie wzmocnienia są w większości szyte na maszynie i w mniejszym stopniu ręcznie
-maskowanie na twarz zapinane na guzik z regulacją
-gumka w kapturze z dwoma stoperami
-leśny zapach stroju
-waga całkowita 2,7kg



Kilka zdjęć stroju maskującego przez zmoczeniem go w brudnej wodzie:





wtorek, 5 stycznia 2010

Maskowanie w warunkach zimowych część 2/2

MASKOWANIE OPORZĄDZENIA



Wykonanie małych narzutek tym przypadku na oporządzenie BW w jest bardzo proste. Do ich zrobienia wykorzystałem całe prześcieradło. Można wykorzystać również inne oporządzenia np. Polskie (po odpowiedniej przeróbce np. odpięciu metalowych dzwoniących rzeczy), amerykańskie czy brytyjski, lecz ja wybrałem tu celowo niemieckie ponieważ:

-jest bardzo solidne
-wygodne w noszeniu
-bez ściągania rękawic można otworzyć wszystkie ładownice
-plastikowe zapinki nie zamarzną jak i nie pękną przy największych mrozach
-tanie (za całe oporządzenie zapłaciłem 22zł)



Uniwersalny przepis na zrobienie zimowego maskowania na oporządzenie

1. Chcąc mieć maskowanie na plecak, ładownice itp. włóż do nich maksymalnie dużo ciuchów.



2. Następnie rozłóż prześcieradło na w miarę równej powierzchni i na jednej stronie zrób mazaje w różnych miejscach (na wzór maskowania BW) czarną olejną kredką pastelową/markerem ewentualnie węglem.

3. Na napakowany plecak czy inne oporządzenie połóż wcześniej pomazane prześcieradło i przytnij z prześcieradła nieco większą narzutkę, tak by cała powierzchnia (w tym przypadku chlebaka) była zakryta tym prześcieradłem i jeszcze trochę materiału zostało.

4. Poprzywiązuj narzutki z tyłu ładownicy i ewentualne fragmenty poobcinaj.



Powyższy przepis jest przepisem uniwersalnym. W taki sposób możemy wykonać narzutki na: plecak, ładownice, wszelakiego rodzaju torby, zasobniki i wiele innych rzeczy.



Jak można zauważyć na powyższych zdjęciach, oporządzenie jest zamaskowane tylko częściowo z tyłu to dlatego że większość swojego czasu snajper czy para snajperska przebywa w pozycji leżącej i niema potrzeby maskować przedniej części oporządzenia.
Odnośnie maskowania tylnej części oporządzenia, jeżeli je całkiem zamaskujemy możemy niekiedy być szybciej zauważeni niż wtedy, gdy bylibyśmy tylko częściowo. Tak jak w niemal wszystkim, maskowanie musi mieć swój umiar.

MASKOWANIE BRONI wersja na szybko



Do maskowania broni użyłem:
-prześcieradła
-bandaży
-gumki białe takie jak w majkach

Takie maskowanie możemy zrobić na dwa sposoby. Pierwszym jest robienie na szybko czyli wycięcie nierównego, dość dużego kawałka prześcieradła i po prostu owinięcie nim broni (zdjęcie wyżej) lub sposób bardziej dokładny. Kładziemy atrapę broni na prześcieradle wcześniej pomazanym kredką/węglem, robimy nieco większy obrys z zapasem materiału, a następnie nieco większy fragment prześcieradła wycinamy i ewentualny nadmiar odcinamy.




Na sam celownik wcześniej nakładamy pasek firanki w celu jej zamaskowania.



Końce materiału możemy połączyć za pomocą guzików, gumek itp.


MASKOWANIE GOGLI



Noszenie gogli czy innych okularów ochronnych w zimie ma kilka celów. Pierwszym z nich jest ochrona oczu i ich okolic przed zimnym wiatrem. Drugim ich celem jest ochrona oczu przed nadmiernym odbijaniem promieni słonecznych dzięki przyciemnianym szkłom.

W jak sposób wykonać maskowanie na gogle czy okulary? Wystarczy wyciąć nieco większy kawałek firanki i przywiązać po bokach. Takie nakrycie nie utrudnia nam obserwacji, a jednocześnie czyni że trudniej nas zobaczyć.

MASKOWANIE DŁONI I TWARZY
Jeżeli chodzi o maskowanie twarzy, dobra jest tu biała kominiarka. Można również do tego użyć białego szalika i po prostu się nim owinąć.

Jeszcze innym prostszym i wcale nie gorszym sposobem jest doszycie do dolnej części kaptura małego skrawka białego prześcieradła, tak by zakrywał całą twarz prócz oczu i nosa.

Jeżeli chodzi o dłonie, wg. mnie rękawice polarowe w kolorze czarno-białym będą tu niezastąpione.



W dziale "linki do filmów" adres do prezentacji w maskowaniu zimowym. Zapraszam

niedziela, 3 stycznia 2010

Maskowanie w warunkach zimowych część 1/2



Warunki zimowe są jednymi z najbardziej nieprzyjemnych dla działań snajpera/pary snajperskiej ponieważ niska temperatura może powodować odmrożenia ( w przypadku bezruchu snajpera to bardzo prawdopodobne) czy olśnienie śnieżne powodujące w skrajnych przypadkach chwilową ślepotę. Poniżej zamieszczę spis podstawowego wyposażenia snajpera:

-czapka
-rękawice polarowe biało-czarne (najlepiej dwie pary)
-szalik, szalo-kominiarkę
-buty najlepiej z membraną oddychającą
-skarpety np. poliestrowe 2-3 pary, lub wełna+poliester
-ocieplacze np. kilka warstw cienkiego polaru, czy innego ocieplacza zrobionego najlepiej z poliestru
-kurtka+spodnie z membraną oddychającą (np. goretex, lub tańszy odpowiednik niemiecki 3-Lagenlaminaten)
-minimum dwie ładownice plus ewentualny mały chlebak
-dodatkowo: bandaże różne rozmiary, firanki dobrze jeżeli mają jakiś wzór (dobre przy maskowaniu przyrządów celowniczych), codefix elastyczny materiał przy zakładaniu opatrunków, dodatkowe prześcieradła
-zimowy strój maskujący, i o nim będzie ten artykuł

Artykuł ten poświęcony będzie maskowaniu snajpera w warunkach zimowych. Poniżej przedstawię trzy warianty wykorzystania różnego rodzaju strojów maskujących, z uwzględnieniem naszego portfela:

WARIANT PIERWSZY: Ręcznie robione poncho

Co przyda się do zrobienia poncha?

-dwa białe prześcieradła-wybierz takie, które nie rozrywa się w palcach (mało sprane prześcieradła są bardzo wytrzymałe)
-czarna pastelowa kredka, można ją zastąpić: zwykłą kredką woskową, kawałkiem węgla kamiennego, markerem czarnym lub kawałkiem wypalonego węgla drzewnego.

1. Rozłóż prześcieradło na płaskiej, niekoniecznie równej powierzchni (może być to np. dywan). Następnie przy pomocy czarnej kredki pastelowej zrób na nim mazaje (podobne do maskowania zimowego BW)



2. Na całej długości rozłóż prześcieradło na pół, z tym że jeden koniec powinien być dłuższy o 20 cm. Dłużysz koniec będzie maskował cały tył sylwetki.



3. Po miejscu zginania się materiału, na środku wytnij otwór tak duży by zmieściła Ci się w nim głowa.



4. Czas na zrobienie kaptura, do tego przyda Ci się drugie prześcieradło. Składasz je na pół i rysujesz (najlepiej ołówkiem) prostokąt o wymiarach około 30X45 cm. Następnie na dwóch końcach boków rysujesz 1/4 łuku okręgu i wycinasz szablon jak na zdjęciu poniżej. Więcej znajdziesz w poście " Jak zrobić GHILLIE SUIT część 2"



5. Następnie zszywasz dwa fragmenty kaptura, i malujesz na nim podobne mazaje np. kredką. Następnie sam kaptur przyszywasz do otworu w ponchu.





Może te poncho nie przypomina oryginalnego poncha BW za 25zł (zdjęcie poniżej) jednak koszt jego nie przekracza 3-5zł za kredki pastelowe i dwa prześcieradła białe, które nieraz zalegają w domu w niemałych ilościach.

Poniżej efekt około godzinnej pracy.













ZALETY:
-bardzo tani
-mało czasochłonny
-przy poświęceniu mu około dwóch godzin wychodzi średniej klasy kostium maskujący
-dwustronny
-dobrze maskuje dodatkowe oporządzenie pod ponchem
-duży kaptur...

WADY:
-..., który wymaga drobnych poprawek
-po niecałej godzinie leżenia w śniegu przesiąka jednocześnie zmienia swój odcień bieli
-poncho nie zakrywa dostatecznie dolnej części ciała
-dla niektórych niewygodny

WARIANT DRUGI: Poncho BW

W tym przypadku mamy gotowe, impregnowane poncho BW za 25zł.









ZALETY:
-dość niedrogi
-duży kaptur
-impregnowany
-dobrze maskuje oporządzenie pod ponchem
-dwustronny

WADY:
-nie zakrywa dolej części nóg
-kaptur powinien lepiej maskować szyję
-dla niektórych niewygodny

WARIANT TRZECI: spodnie i kurtka BW

Poniżej gotowa i trochę wiekowa kurtka i spodnie (data produkcji 1991r.) zakupione za 49zł. Wg. mnie jest to najwygodniejszy strój maskujący. Ten komplet jest wzorowany na maskowaniu używanym przez niemiecką armię w latach 1939-1945r. i wg. mnie trudno w tym komplecie coś poprawić, gdyż jest niemal idealny. Przydały by się dodatkowe boczne kieszenie na spodniach.











ZALETY:
-wygodny
-zakrywa całą sylwetkę
-dwustronny
-nie przesiąka śniegiem zbyt szybko

WADY:
-drogi
-za mały kaptur